niedziela, 15 maja 2011

Rozciąganie

Rozciąganie, to bardzo ważny element ćwiczeń. Gdy porządnie się rozciągniemy po treningu pozwolimy naszym mięśniom rosnąć. Rociąganie jest również dobrym elementem rozgrzewki przed rozpoczęciem ćwiczeń.
Potrieningowe rozciągana pozwala na rozluźnienie mięśni i polepsza ich ukrwienie. Kiedy chodziłam na fitness rozciąganie było zawsze na końcu zajęć i miało służyć wyciszeniu organizmu.

Jak się rozciągać?
Najlepiej rozciągać się stopniowo, nie ma co porywać się na maksymalne rozciąganie stawów i ścięgien, bo w ten sposób możemy sobie bardzo łatwo wyrządzić krzywdę. Rozciągamy się na tyle na ile możemy, aż do uczucia oporu. To jeszcze nie koniec, ważne jest aby przytrzymać to napięcie "na granicy", następnie rozluźnić mięśnie i wykonać ćwiczenie ponownie.

Ile razy?
Tyle razy ile chcemy, za swoje minimum uznałam 3-4 potwórzenia danego ćwiczenia rozciągającego.

Jakie partie rozciągać?
Najlepiej całe ciało. Ze szczególnym naciskiem na te partie mięśni, które były ćwiczone w trakcie treningu po którym rozciąganie nastąpiło.

Czy rozciągać się zawsze tak samo?
Nie, zmieniamy nacisk, tj. gdy czujemy maksymalny opór, po pewnym czasie będzie on maleć w wyniku naciągania, dlatego granica oporu się przesunie, a my swój nacisk razem z nią.

Tutaj znajdziecie ćwiczenia rozciągające na różne partie mięśni: http://www.kulturystyka.pl/atlas/stretching.htm

2 komentarze:

  1. wyciszenie organizmu - jak to miło brzmi, mmm :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo miło ;) Trzeba przygotować mięśnie na odpoczynek i wzrost poprzez stoniowe ich wyciszenie :D

    OdpowiedzUsuń