Długo mnie nie było. Niestety. Jednak wracam zmotywowana i... cięższa. Zażywanie sterydów dało się we znaki i aktualnie wyglądam okropnie. Nie, nie ma dramatu, ale po raz pierwszy w życiu moja waga się pokazała 60 kg, z minimalnym (!) udziałem mięśni.
Zaopatrzyłam się w:
- kartę MultiSport
- dwie płyty Ewy Chodakowskiej
- suplementy diety
- ciuszki do ćwiczeń
- kosmetyki ujędrniające
Jaki jest plan?
Ćwiczyć!
Kiedy?
Po pracy !
Ile razy?
Minimum trzy razy w tygodniu. Niestety pracuję na pełny etat i studiuję dziennie, więc może być ciężko, ale... kiedy nie będzie siłowni, będzie Ewa ! :)